5 maja 2011

Cycki murzynki

Bardzo smaczne ciasto, które robiłam jakiś czas temu na urodziny taty. Z reguły kremów nie robię i nie jadam, jednak to był wyjątek , bardzo pyszny wyjątek. Połączenie kremu, biszkoptu, maku i dżemu pomarańczowego tworzy całość, która smakowała nawet najwybredniejszym osobom. No i wygląda oraz nazwa, w pozytywny sposób dopełniają całość. ; D Przepis pochodzi z >klik<
Cycki murzynki

*biszkopt:
- 150 g mąki
-100 g cukru
- łyżeczka proszku do pieczenia
-4 jajka

Białka ubić z cukrem. Dodawać po jednym żółtku, ubijać. Powoli wsypywać mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia, delikatnie wymieszać. Ciasto wlać do wyłożonej papierem do pieczenia formy i piec w 150 stopniach przez 30 minut.

*ciasto makowo- kokosowe
-210 g cukru
- 3/4 szklanki maku ( niemielonego)
- 100 g wiórków kokosowych
- 6 białek

Białka ubić z cukrem, wsypać mak oraz wiórki. Wymieszać.Ciasto wlać do wyłożonej papierem formy o wymiarach tych samych jak w przypadku formy na biszkopt . ( czyli najlepiej do tej samej)
Piec w 170 stopniach przez 40 minut.

* Masa budyniowa
- 370 ml mleka
-6 żółtek 
-250 g margaryny
-opakowanie cukru waniliowego
-6 łyżek cukru
-3 łyżki mąki pszennej

120 ml mleka wymieszać z cukrem, budyniem, żółtkami i mąką. Pozostałe mleko zagotować, wlać mleko z żółtkami. Mieszając zagotować. Margarynę utrzeć z ostudzoną masą.

*Ponadto:
- polewa czekoladowa
- dżem mandarynkowy lub pomarańczowy ( ok. 300 g)
-120g biszkoptów okrągłych
-garstka rodzynek do dekoracji
-125 ml. białego wytrawnego wina lub herbaty ( użyłam mocnej esencji herbaty pomarańczowej)

Wykonanie ciasta:
ostudzony biszkopt posmarować dżemem. Na górę położyć ciasto makowo- kokosowe. Posmarować masą budyniową, wyrównać. Na wierzchu ułożyć biszkopty nasączone w winie lub herbacie. Polać polewą czekoladową i udekorować rodzynkami.
Podawać najlepiej na drugi dzień od przygotowania.; )



3 komentarze:

  1. To jest jedno z tych ciast wartych grzechu. Jeśli jest mak i czekolada, to ja się na takie piszę ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Też uwielbiam :D Strasznie dawno nie jadłam... Chociaż to jest ciasto lepsze na chłodne dni, wiosną i latem chce mi się innych smaków, to temperatura jest jesienna i kawałek takiego ciacha podpasowałby mi w tym momencie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. kuszą nazwą, facetów zwłaszcza ;P

    OdpowiedzUsuń